„Właściwa decyzja, podjęta w odpowiedniej chwili, naprawdę może zmienić wszystko.”

Według badań CBOS z ubiegłego roku, co drugi Polak robi postanowienia noworoczne, ale tylko 10% z nas udaje się je zrealizować. Co robimy źle? Czy brakuje nam wystarczającej motywacji do wprowadzenia zmiany? Bracia Chip i Dan Heath w najnowszej na polskim rynku książce „Decyduj!” podpowiadają, że źródeł problemu powinniśmy szukać o wiele wcześniej – na etapie samego podejmowania decyzji.

„Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii na grupie ponad trzech tysięcy osób wskazały, że 88 procent postanowień noworocznych nie wytrzymuje próby czasu, wliczając w to aż 68 procent postanowień, które można podsumować słowami: „więcej cieszyć się życiem” – przywołują we wstępie autorzy. Wiele z takich decyzji podejmujemy pochopnie, inne zaś są wyłącznie kwestią naszej intuicji. Rezultaty w najlepszym przypadku są żadne – tkwimy w tej samej sytuacji, co na początku. Ale co z decyzjami, które muszą zostać podjęte? Jak zyskać pewność, że w obliczu niełatwego i ważącego na naszym życiu wyboru nasze działania będą słuszne?

Bracia Heath podjęli wyzwanie opracowania odpowiedzi na te trudne pytania. Jeśli więc zastanawiacie się jaką książką rozpocząć Nowy 2021 Rok, wybór zdaje się być oczywisty. „Decyduj! Jak podejmować lepsze decyzje w życiu i pracy” to pełen praktycznych narzędzi przewodnik, zaskakujący żywym i wciągającym storytellingiem.

W pułapce emocji i uprzedzeń

Bez względu na to, czy decyzja jaką podejmujemy, dotyczy naszego życia zawodowego czy osobistego, chcemy wierzyć, że jest ona najlepszym możliwym wyborem, opartym na dogłębnej analizie i chłodnej kalkulacji zysków i strat. Autorzy książki „Decyduj!” szybko pozbawiają nas złudzeń, udowadniając przy tym, że często nasze decyzje są po prostu wypadkową emocji, utrwalonych przekonań i schematów myślenia. Identyfikują czterech wrogów, którzy zazwyczaj stają nam na drodze do podjęcia słusznego wyboru.

Załóżmy, że w ramach noworocznego postanowienia, w naszej głowie pojawiają się rozważania dotyczące zmiany pracy. Pokończyliśmy pewne projekty, przymierzamy się do planowania nowych, a więc Nowy Rok wydaje się być najlepszym momentem na podjęcie takiej decyzji. Stajemy więc przed wyborem: „Zostać w dotychczasowym miejscu pracy czy zmienić zatrudnienie?”. Co na to bracia Heath?

Czterej wrogowie na drodze do decyzji

Pierwszym wyodrębnionym przez nich wrogów jest wąskie kadrowanie – przy podejmowaniu decyzji bardzo często samoistnie zawężamy zakres możliwości, jakie bierzemy pod uwagę. Wpadamy w pułapkę myślenia „czarno-białego”, o czym świadczyć może już sam sposób sformułowania pytania na zasadzie „albo-albo”: albo pozostanę w dotychczasowym miejscu pracy, albo poszukam czegoś nowego.

Drugi wróg to tzw. efekt potwierdzenia. Szukając informacji wspierających podjęcie decyzji, mamy tendencję do tego, by sięgać do źródeł, które utrwalą pewne nasze przekonania. Jeśli bijemy się z myślami, ale wizja zmiany pracy jest dla nas stresująca, naturalnie będziemy chłonąć opinie osób, które  przekonują nas do pozostania. Teoretycznie szukamy argumentów, a w praktyce manipulujemy sami sobą.

Trzeci wróg procesu podejmowania decyzji to poddawanie się emocjom i co najtrudniejsze – emocjom, które po pewnym czasie znikają i pozostawiają nas z wyrzutami sumienia. Początkowo uniemożliwiają nam one nabranie dystansu i spojrzenie na problematyczną kwestię „chłodnym okiem”. Gdy ustępują, zostawiają po sobie pustkę, która bardzo szybko wypełnia się wątpliwościami, czy postąpiliśmy słusznie.

Ostatni zidentyfikowany przez braci Heath problem to nadmierna pewność siebie. Załóżmy, że po długim zastanawianiu się, podjęliśmy decyzję o pozostaniu w dotychczasowym miejscu pracy. Szef docenił nasze starania premią, relacje w zespole uległy lekkiej poprawie, a liczba zleceń utrzymuje się od kilku tygodni na zadowalającym poziomie. W głowie może więc szybko pojawić się komunikat: „Teraz będzie już tylko lepiej”. O tym, jak zgubna może być wiara w słuszność naszych przewidywań, niech przypomni sytuacja, w której się obecnie znajdujemy. Czy jeszcze kilkanaście miesięcy temu przypuszczaliśmy, że pandemia aż w takim stopniu zmieni nasze zawodowe i osobiste życie?

Cztery składniki dobrej decyzji

Antidotum Chipa i Dana Heatha to czteroetapowy proces podejmowania decyzji WRAP. Jak przekonują:

„Zaletą procesu WRAP jest to, że w sposób zdyscyplinowany koncentruje naszą uwagę na rzeczach, które w innym wypadku mogłyby nam umknąć: na możliwościach, które moglibyśmy przeoczyć, na informacjach, których moglibyśmy do siebie nie dopuścić, i na przygotowaniach, które moglibyśmy zlekceważyć”.

Jego nazwa pochodzi od pierwszych liter zasad opisujących kolejne etapy podejmowania decyzji:

Model WRAP promuje świadome i rozważne podejmowanie decyzji w oparciu o uczciwą analizę strategicznych kwestii. Stojąc przed wspomnianym wcześniej dylematem zmiany pracy, zastosowanie tego procesu może pomóc nam spojrzeć na te rozważania z zupełnie innej perspektywy.

Czy rzeczywiście moim jedynym wyborem jest pozostanie w pracy lub szukanie nowego zatrudnienia? A co, jeśli poproszę o zmianę stanowiska lub działu? Czy możliwie jest przeniesienie do innego zespołu projektowego? Być może mogę liczyć na dodatkowe wsparcie od Menedżera, które podniosłoby jakość i komfort mojej pracy? Czy ktoś już był w podobnej sytuacji i udało mu się rozwiązać ten problem?
Czy opinie, które usłyszałam/-em wśród moich znajomych rzeczywiście oddają prawdziwą sytuację? Czy jeśli bliżej mi do decyzji o pozostaniu w dotychczasowym miejscu pracy, na pewno wystarczająco dużo uwagi poświęciłam/-em na rozważenie podpowiedzi osób, które skłaniają mnie do odejścia?
Gdyby moja sytuacja dotyczyła kogoś inna, to co powinna zrobić ta osoba? Jeśli mój przyjaciel przyszedłby do mnie z prośbą o poradę, to co by ode mnie usłyszał?
Jak może wyglądać moja przyszłość w 10 różnych scenariuszach – od tych skrajnie złych po te naprawdę dobre? Co mogłoby doprowadzić do porażki? Jak poradzę sobie z sukcesem?

 

Niektóre decyzje to kwestia kilku minut, a nawet sekund rozważań. Instynkt podpowiada, usta wypowiadają, decyzja zostaje podjęta. Istnieje jednak wiele momentów, w których słowa „tak” / „nie”, mogą pociągnąć za sobą lawinę kolejnych wydarzeń, decydujących o naszym życiu osobistym, naszej karierze zawodowej czy wręcz przyszłości firmy, w której pracujemy. Książka „Decyduj” Chipa i Dana Heatha jest lekturą skupiającą się na właśnie takich sytuacjach. Jak uprzedzają autorzy: „(…) powinniśmy zapewnić cię, drogi Czytelniku, że jeśli będziesz przestrzegał procedury i z namaszczeniem wykonasz przedstawione tu cztery kroki, to twoje życie stanie się prawdziwym ideałem. Niczego nie będzie ci brakowało, a ludzie wokół ciebie będą chwalić twoją mądrość. Niestety. Z naszego doświadczenia jasno wynika, że nadal będziesz podejmował sporo złych decyzji. Nasz cel jest inny: chcemy, abyś stał się nieco lepszy w podejmowaniu właściwych decyzji i abyś robił to w nieco bardziej zdecydowany sposób.” I trzeba powiedzieć jasno, że robią wiele, aby się to udało. Oprócz ciekawej narracji i wielu przykładów z różnych dziedzin życia, książka „Decyduj!” zawiera zgrabne podsumowania rozdziałów i case study, w których opisywane jest zastosowanie modelu WRAP w praktyce. To sprawia, że nawet po dłuższym czasie można do niej łatwo wrócić i odświeżyć najważniejsze informacje.

Wraz z życzeniami udanej lektury, życzymy Wam szczęśliwego Nowego Roku! Oby każde Wasze postanowienie noworoczne zostało w 100% zrealizowane, zwiastując tym samym rok pełny sukcesów i powodów do świętowania!

Wydawnictwo: MT Biznes

Tłumaczenie: Marcin Kowalczyk

Liczba stron: 328

Cena: 54,90 zł

Źródło:

Wszelkie cytaty pochodzą z książki „Decyduj! Jak podejmować lepsze decyzje w życiu i pracy” Chipa Heatha i Dana Heatha, Wydawnictwo MT Biznes, 2020